Odnośniki
- Index
- Alan Burt Akers [Dray Prescot 06] Manhounds of Antares (pdf)
- dlaczego
- Aleksander Dumas Dartagnan
- Darcy_Emma_ _Mroczna_sp悜‚ćąĂ˘Â€Ĺźcizna
- Exiles at the Well of Souls Jack L. Chalker
- Janelle Taylor Strach w ciemnośÂ›ciach
- Kwasniewski Jan Dieta optymalna_ dieta
- Card Orson Scott PśÂ‚omieśÂ„ serca (pdf)
- Charlesdaly 1874 Sharps
- Coogan Gertrude, Money Creators Who Creates Money Who Should Create It (1935)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- staniec.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
szeroko otworzyć usta...
Przychodzi gościu do lekarza:
- Panie doktorze, jestem impotentem.
Lekarz na to:
- A skÄ…d Pan to wie?
- Ojciec byl impotentem, dziadek, pradziadek... no to i ja na pewno jestem impotentem.
- To skÄ…dzeÅ› siÄ™ Pan wziÄ…Å‚?
- Spod Rzeszowa.
- Panie doktorze, zupełnie nie trawię.
- Jak to?
- No tak, zjem chleb, sr*.* chlebem, zjem jajecznicÄ™, sr*.* jajecznicÄ…...
- A czym byś pan chciał sr*.*?
- No, jak wszyscy, g*.*.
- To jedz pan g*.*! Następny proszę!
Stary doświadczony lekarz pyta się swojego młodego, dopiero rozpoczynającego karierę
kolegi, jak mu idzie praktyka.
- Jakoś nieszczególnie. Wczoraj odbierałem pierwszy poród. Matka i dziecko umarli, a w
dodatku z ręki wyśliznęły mi się szczypce, uderzyły w głowę i zabiły ojca...
- To rzeczywiście nieszczególny przypadek. Proszę to jest adres, proszę iść odebrać tam
poród i wieczorem poinformować mnie o wyniku.
Wieczorem młody medyk dzwoni do profesora:
- No i jak panu poszło? - pyta się profesor.
- Zdecydowanie lepiej. Ojciec żyje.
Przed operacjÄ….....
- Panie ordynatorze, czy będzie mnie pan osobiście operował???
- Tak, lubie przynajmniej raz na rok sprawdzić, czy jeszcze coś pamiętam....
Profesor do poczÄ…tkujÄ…cego lekarza:
- Przeciez pana pierwszy pacjent wyzdrowiał, nie rozumiem więc, dlaczego jest pan
zdenerwowany?
- Bo nie mam pojęcia, panie profesorze, co mu pomogło....
Po zbadaniu i wypytaniu pacjenta lekarz oświadcza:
- Mój panie, skoro zjadł pan dwa talerze zupy pomidorowej, pół gęsi z kartoflami i kapustą,
talerz grzybów duszonych, dwa sznycle, trzy filiżanki czarnej kawy z pięcioma kawałkami
tortu, to nic dziwnego, że pan pózniej nie miał apetytu.
- Kiedy ja, panie doktorze, i przed jedzeniem też nie miałem apetytu...
- Panie doktorze! Czy taka operacja jest niebezpieczna?
- O tak! Na pięć udaje się tylko jedna.
127
www.obywatel.com
- Ojej!
- Niech się pan nie boi. Czterej pańscy poprzednicy są już w grobie.
Lekarz do lekarza:
- Mam dziwny przypadek. Pacjent powinien już dawno zejść a on zdrowieje.
Kolega:
- Tak... czasem medycyna jest bezsilna.
- Mam świetnego pacjenta, cierpi na rozdwojenie jazni...
- I cóż w tym świetnego? Banalny przypadek!
- "Obydwaj" mi płacą!
Anestezjolog mówi do pacjenta przed operacją:
- Dzis usypiamy za darmo... ale budzimy za pieniÄ…dze.
Maz wybrał się z żoną do dentysty. W gabinecie pyta:
- A ile pan doktor bierze za usunięcie zęba?
- Ze znieczuleniem, czy bez?
- Bez!
- - I co pan na to? - Bez znieczulenia poproszÄ™! - GratulujÄ™ jest pan bardzo dzielny!
A mężczyzna zwraca się do żony:
- No kochanie, siadaj na fotelu!
Facet skarży się lekarzowi:
- Panie doktorze, jak tylko zaczynam pracÄ™, to zaraz zasypiam.
- A gdzie pan pracuje?
- W punkcie skupu.
- A co pan tam robi?
- LiczÄ™ barany.
Pacjent wchodzi do skórnego, zdejmuje spodnie i pokazuje przyrodzenie w fatalnym stanie.
Lekarz:
- Niestety to syfilis i nic nie da się tu zrobić. Trzeba amputowac. Ale mamy bardzo
nowoczesne protezy.
Pacjent wybiera najtańszą - drewnianą.
Po przeszczepie wizyta kontrolna. Lekarz oglÄ…da protezÄ™ i mowi:
- Oj nie ma pan szCZEZcia, jak nie syfilis to korniki...
Pyta siÄ™ facet swojego kolegÄ™ o dobrego stomatologa. Tamten mu odpowiada:
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzÄ™ sobie.
Przychodzi więc na wizyte, siada na fotelu i pokazując lekarzowi szczeke mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwal mu dwa zeby. Na drugi dzien znow spotykaja siÄ™ obaj faceci i pierwszy
mowi:
- Kurcze, jakis głupi ten dentysta. Ja mu pokazuję bolący ząb, mowie tu, o on wyrywa mi
128
www.obywatel.com
dwa...
- Ale ty głupi jesteś... "Two" po angielsku znaczy dwa...
- Aaa, było tak od razu, następnym razem coś wymyślę.
Przychodzi więc na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!
- Czy był dzisiaj stolec? - pyta lekarz pacjentki w czasie obchodu.
- A krecił się tu jakiś facet, ale się nie przedstawił.
Przychodzi facet do lekarza. Lekarz mówi:
- Przykro mi to mówić, ale pozostało panu 3 miesiące życia...
- Boże drogi!!... wie pan, bez urazy ale chcę zasiegnąc jeszcze jednej opinii...
- Chce pan jeszcze jednej opinii? Dobra, jest pan też brzydki...
Siedzi facet u dentysty. Tamten coÅ› dlubie, wierci i nagle pyta:
- I co, przerwa na papierosa?
- Eeheeee
No i wybil mu jedynkÄ™.
Przychodzi (G)ostek do (D)entysty, ale się boi. Dentysta go posadził na foteliku, ustawił, ale
za cholerę nie może gościowi otworzyć gęby.
D: Pan jest zestresowany - niech pan idzie na przeciwko do baru i golnie sobie setkÄ™ na
odwagÄ™.
Po 5 minutach gościu wraca do gabinetu, siada na fotelu i mówi ze zdecydowaniem:
G: Noooo! Rusz mnie teraz, ty pieronie!
- Będzie pan żył 80 lat - mówi lekarz do pacjenta.
- Ależ panie doktorze - ja mam 80 lat!
- A nie mówiłem?
- Panie doktorze, mam już osiemdziesiąt lat i wciąż uganiam się za spódniczkami!
- No to gratulujÄ™ panu!
- Ale ja nie pamiętam po co ja to robię...
Przychodzi facet do urologa i mówi:
- Panie doktorze, spuchło mi jadro.
- Prosze pokazac.
- Ale niech pan doktor mi obieca że nie bedzie się śmiał.
- Ależ etyka lekarska mi nie pozwala, oczywiście że nie będę.
Pacjet wyjmuje jedno jądro, wielkości dużego jabłka, a doktor ryczy ze śmiechu. Pacjent:
- A widzi pan, za to nie pokażę panu tego spuchniętego.
Facet przyszedł do szpitala:
- Prosze mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie pewien???
- Tak.
129
www.obywatel.com
Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
- I jak, operacja się udała?
- Udała się. Ale czemu pan tak postąpił???
- Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną %7łydówką i wiecie,...
- To może chciał się pan obrzezać???
- A co ja powiedziałem?!
[ Pobierz całość w formacie PDF ]