Odnośniki
- Index
- Longin Jan Okoń Trylogia Indiańska. Tom I Tecumseh
- Colley, Jan Eingesperrt mit der Versuchung
- Jan Adnrzej Morsztyn WybĂłr wierszy
- Colley Jan Wiedeński walc
- Kwasniewski Aleksander Dom wszystkich Polska
- Margit Sandemo Cykl Saga o Ludziach Lodu (19) Zć™by smoka
- Business Gu
- Graham Masterton Katie Maguire
- Clive Barker Ksiega Krwi 3
- Lisa Kleypas Stokehursts 02 Prince Of Dreams
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- kfr.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wyłącznie produktami zawierającymi cukier, by zaobserwować nieodwracalne zmiany chorobowe
typowe dla cukrzyków.
W takim oto klimacie naukowym Amerykanin Robert Atkins i Polak Jan Kwaśniewski formułują
zasady swoich modeli odżywiania. Mimo, że obaj zakładają ograniczenie ilości węglowodanów
w diecie, to o ile u Atkinsa dominuje białko, Kwaśniewski lansuje tłuszcze. Mimo pewnych podo-
bieństw są to jednak dwa całkowicie różne (!) i oparte na zgoła innych założeniach modele odży-
wiania i dlatego tak denerwujące jest utożsamianie obu diet. Niestety, w Polsce jest to zjawisko na-
gminne i próżno tłumaczyć nawet profesorom medycyny, że stawiając znak równości między Kwa-
śniewskim i Atkinsem, popełniają kolosalny błąd!
Dla Kwaśniewskiego tłuszcze, a zwłaszcza tłuszcze zwierzęce, stanowiły fundament, do które-
go należało odnieść i zestawić w proporcjach pozostałe składniki odżywcze.
Atkins przeciwnie - uznał, że nie potrzeba żadnych proporcji, lecz liczy się przede wszystkim wy-
kluczenie węglowodanów i zastąpienie ich białkiem. Ponieważ każda dieta redukująca cukry
i zwiększająca pozostałe składniki jest dla organizmu lepsza, niż na przykład dieta jarska, efekty
stosowania tego modelu na krótką metę będą zawsze zachęcające. Problem w tym, że nie można
bezkarnie dla zdrowia przyjmować niekontrolowanych ilości białka, na przykład zwierzęcego. To
zresztą niedorzeczne, aby obciążać organizm proteinami, gdy ten wcale ich nie potrzebuje w takiej
ilości.
Po 30 latach od ukazania się pierwszej książki Atkinsa uczeni amerykańscy doszli do wniosku,
114
że jednak warto zbadać doświadczalnie wartość opublikowanych w niej zaleceń, dlatego podjęli
decyzję o przeprowadzeniu badań nad wpływem diety ubogowęglowodano-wej na ludzi otyłych
i chorych na niektóre choroby. Kompleksowe wyniki badań mają być znane w 2005 r., jednak już
teraz w wielu środowiskach panuje opinia, że dieta ketogeniczna autorstwa dr. Atkinsa była atako-
wana bezpodstawnie.
Dr Atkins opracował nowy sposób żywienia proponując dietę zawierającą duże ilości białka,
a jednocześnie ograniczającą węglowodany czasem nawet zupełnie wyłączając je z jadłospisu.
Utrzymywał, że im mniejsza podaż cukru w diecie, tym szybsze tempo utraty wagi (masy ciała).
Czasem u pacjentów Atkinsa występowały pewne inne korzystne efekty, ale występowały też ob-
jawy niebezpieczne dla zdrowia. Wprawdzie lekarz ten zawsze utrzymywał, że nie istnieją jedno-
znaczne reguły diety Atkinsa", gdyż na dobrą sprawę inne są zalecenia dla osób ją rozpoczynają-
cych, inne dla tych, którzy szybko chcą schudnąć, a jeszcze inne dla ludzi, którzy na stałe chcą za-
chować zdobytą sylwetkę. Atkins zawsze też wzbraniał się przed podaniem proporcji pomiędzy po-
szczególnymi pokarmami. Dopiero po latach podał te proporcje na I i II okres stosowania swojej
diety. (Czy uczynił to pod wpływem Jana Kwaśniewskiego, który jest już dobrze znany w USA nie
tylko wśród amerykańskiej Polonii, tego nie wiemy).
Atkins proporcje te określił jako procent energii zawartej w poszczególnych składnikach. W die-
cie na pierwszy okres (rozpoczęcie diety) stosunek białka, tłuszczu i węglowodanów wynosi
36:53:8 procent, co w przeliczeniu na jednostki wagowe wynosi B:T:W 1:0,66:0,22. Dieta Atkinsa
na drugi okres jej stosowania daje 26 procent energii z białka, z tłuszczów 41 procent, z węglowo-
danów 33 procent. A zatem stosunek B:T:W jest jak 26:41:33 procent, co w przeliczeniu na jednost-
ki wagowe daje proporcje B:T:W jak 1:0,7:1,3.
Dietę Atkinsa należy zatem uznać za żywienie wybitnie wysoko-białkowe, niskotłuszczowe i ni-
skowęglowodanowe. A zatem diametralnie różniące się od diety optymalnej. W żywieniu optymal-
nym dla osób szczupłych proporcje między głównymi składnikami odżywczymi wynoszą: B:T:W jak
1:3,5:0,8, co w przeliczeniu na procentową podaż energii z głównych składników odżywczych wy-
nosi B:T:W jak 10:82:8 procent. W diecie dia otyłych, którzy chcą ubywać na wadze powoli, w ży-
wieniu optymalnym przy proporcjach B:T:W jak 1:2,5:0,8 ilość energii dostarczonej w głównych
składnikach odżywczych wyrażona w procentach wynosi 12,5:77,5:10.
Podaż głównych składników odżywczych w gramach w diecie Atkinsa I i II typu oraz w żywieniu
optymalnym z zawartością tłuszczu 2,5 g na l g białka i 3,5 g na l g białka, przy spożyciu 2000
kcal/dobę jest następująca:
Atkins I: B:T:Wjak 190:120:40
Atkins II: B:T:Wjak 130:91:135
%7ływienie optymalne (2,5 g tłuszczu): B:T:Wjak 62:166:50 g
%7ływienie optymalne (3,5 g tłuszczu): B:T:Wjak 50:176:40 g
Już na pierwszy rzut oka widać, jak bardzo różnią się dwie diety Atkinsa od dwóch wariantów
żywienia optymalnego, a jeszcze bardziej różnią się efekty praktycznego stosowania tych modeli
u ludzi chorych. Wprawdzie ograniczenie podaży cukrowców niewątpliwie prowadzi do ogranicze-
nia ryzyka wystąpienia glikopatii (zaburzeń metabolizmu glukozy) i hipoglikemii (skoków poziomu
cukru we krwi), a nawet cukrzycy, jednak brak wiarygodnych dowodów na to, że dietą Atkinsa moż-
na wyleczyć pełnoobjawową cukrzycę insulino-zależną. Nowojorskie Centrum Medyczne Atkinsa
[ Pobierz całość w formacie PDF ]