Odnośniki
- Index
- BIOLOGICZNE I MEDYCZNE PODSTAWY ROZWOJU I WYCHOWANIA cz. I Andrzej Jaczewski
- Redwood Pack 6 H
- Baccalario_Pierdomenico_ _Kod_królów
- SENEKA Lucjusz Anneusz MyśÂ›li
- Christie Agatha Pajć™czyna
- Hakan Nesser [Inspector Van Veeteren 03] The Return (pdf)
- Lucio_Anneo_Seneca Tratados_morales
- Higgins Clark Mary śÂšmierć‡ wśÂ›ród róśź
- Lensman 06 Smith, E E 'Doc' Children of the Lens
- King Stephen Pokochala Toma Gordona
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- staniec.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
proletariuszy i z kolei proletariat położy ostateczny kres anarchii produkcji. Siła napędowa
społecznej anarchii produkcji zamienia nieskończoną zdolność udoskonalania maszyn wiel-
koprzemysłowych w prawo zmuszające każdego poszczególnego kapitalistę-przemysłowca
do coraz większego udoskonalania swej maszynerii pod grozą zagłady. Ale doskonalenie
maszynerii czyni zbyteczną część pracy ludzkiej. Jeżeli wprowadzanie i rozpowszechnianie
maszynerii oznacza wypieranie milionów rękodzielników przez niewielką liczbę robotników
pracujących przy maszynach, to doskonalenie maszynerii oznacza wypieranie coraz to więk-
szej liczby tychże samych robotników. Powstaje ostatecznie w ten sposób do rozporządzenia
kapitału masa robotników najemnych, przewyższająca swą liczebnością przeciętne zapo-
trzebowanie kapitału, prawdziwa przemysłowa armia rezerwowa, jak ją nazwałem już w r.
184524. Armia ta, pozostająca do rozporządzenia kapitału w czasie, gdy przemysł pracuje
całą siłą pary, wyrzucana zaś na bruk w chwili nieuniknionego krachu, jest stale kulą u nogi
klasy robotniczej w jej walce o byt z kapitałem i stanowi zarazem regulator utrzymujący
płacę roboczą na niskim poziomie, odpowiednio do potrzeb kapitału. W ten sposób maszy-
na, że użyjemy słów Marksa, staje się najpotężniejszym orężem wojennym kapitału przeciw
klasie robotniczej, narzędzie pracy robotnika ustawicznie wytrąca mu z ręki środki utrzyma-
nia: własny produkt robotnika zamienia się w narzędzie jego ujarzmienia. W ten sposób
oszczędzanie środków pracy jest zarazem od samego początku rabunkowym obniżaniem
normalnych warunków pracy, w ten sposób maszyna, najpotężniejszy środek skrócenia cza-
su pracy robotnika, staje się niezawodnym środkiem przemiany całego życia robotnika i
jego rodziny w czas pracy celem powiększenia kapitału. W ten sposób nadmierna praca jed-
nych warunkuje bezrobocie drugich, a wielki przemysł, goniący po całej kuli ziemskiej w
poszukiwaniu nowych spożywców, obniża u siebie w kraju spożycie mas do głodowego
minimum i tym samym podkopuje własny rynek wewnętrzny. ... Prawo, które wciąż
utrzymuje równowagę między względnym nadmiarem ludności, czyli rezerwową armią
przemysłu, a rozmiarami i energią akumulacji, przykuwa robotnika do kapitału mocniej niż
łańcuchy Wulkana przykuwały Prometeusza do skały25. Wymaga ono akumulacji nędzy
23
Wojny handlowe XVII i XVIII stulecia prowadziły między sobą Portugalia, Hiszpania, Holandia, Francja i
Anglia o opanowanie handlu z Indiami i Ameryką i przekształcenie ich w kolonie. Z wojen tych zwycięzcą
wyszła Anglia, w której rękach znalazł się w końcu XVIII stulecia cały handel światowy.
24
Lage der arbeitenden Klasse in England , str. 109. [ Położenie klasy robotniczej w Anglii ]. (Uwaga En-
gelsa).
25
Prometeusz - bohater legendy starogreckiej, ukradł z Olimpu ogień dla ludzi. Według podania rozgniewani
bogowie kazali bogowi ognia, Hefajstosowi, przykuć Prometeusza do skały.
26
odpowiadającej akumulacji kapitału. Akumulacją bogactw na jednym biegunie jest więc
zarazem akumulacją nędzy, wyczerpującej pracy, niewoli, ciemnoty, zdziczenia i otępienia
na przeciwnym biegunie, to jest po stronie klasy, która wytwarza swój własny produkt jako
kapitał . (Marks, Kapitał , str. 671)26. Oczekiwać od kapitalistycznego sposobu produkcji
innego podziału produktów byłoby tym samym, co wymagać, aby elektrody baterii nie roz-
kładały wody, pomimo że połączone są z baterią, i aby nie skupiały na biegunie dodatnim
tlenu, a na ujemnym wodoru.
Widzieliśmy, jak zdolność nowoczesnych maszyn do doskonalenia się, spotęgowana do
najwyższego stopnia, zamienia się wskutek anarchii produkcji społecznej w prawo zmusza-
jące poszczególnego kapitalistę-przemysłowca do stałego ulepszania swych maszyn, do
ciągłego zwiększania ich siły produkcyjnej. W takie prawo zamienia się dla kapitalistów
sama tylko faktyczna możliwość rozszerzenia rozmiarów produkcji. Olbrzymia zdolność
rozszerzania się wielkiego przemysłu, wobec której rozszerzalność gazów jest istną dziecin-
ną igraszką, występuje teraz przed nami jako potrzeba rozszerzania się jakościowo i ilo-
ściowo, potrzeba urągająca wszelkiemu oporowi. Opór stawia jej spożycie, warunki zbytu,
rynki dla produktów wielkiego przemysłu. Ale rozszerzalność rynków czy to ekstensywną,
czy intensywną, określają przede wszystkim całkiem inne prawa, działające z o wiele mniej-
szą energią. Rozszerzanie się rynków nie może dotrzymywać kroku rozszerzaniu się pro-
dukcji. Starcie staje się nieuchronne, a ponieważ nie może ono dać żadnego rozwiązania,
póki nie rozsadzi samego kapitalistycznego sposobu produkcji, przeto staje się periodyczne.
Produkcja kapitalistyczna wytwarza nowe błędne koło.
Istotnie, od roku 1825, w którym wybuchł pierwszy powszechny kryzys, mniej więcej co
lat dziesięć rozprzęga się cały świat przemysłowy i handlowy, produkcja i wymiana wszyst-
kich krajów cywilizowanych i ich mniej lub bardziej barbarzyńskich dodatków terytorial-
nych. Handel jest zahamowany, rynki są przepełnione, masy produktów leżą bez zbytu, go-
tówka ulatnia się z obiegu, kredyt znika, fabryki stają. Masom pracującym brak środków do
życia dlatego, że wytworzyły zbyt wiele tych środków, bankructwo następuje za bankruc-
twem, licytacja za licytacją. Zastój trwa lata, następuje masowe trwonienie i niszczenie sił
[ Pobierz całość w formacie PDF ]