Odnośniki
- Index
- Maxwell Megan Proś Mnie, o co Chcesz 03 Raz jeszcze
- Nicholas Carr The Big Switch, Rewiring the World, from Edison to Google (2009)
- Williams Cathy Kochankowie z hrabstwa Kent 4
- Daniels B. J. Whitehorse, Montana 01 Wć…wóz śÂ›mierci
- 05 Bloody Bones Anita Blake
- Karin ALVTEGEN Zaginiona
- 252. Corey Ryanne śąyć‡ od nowa
- Chocolate Lovers 3 Troubles and Treats Tara Sivec
- Lucy Monroe Sycylijska przygoda
- LCS
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- staniec.opx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
chlapnąć coś więcej. Na przykład, że jestem w nim zakochana.
Jesteś taka piękna szepnął, pochylając głowę i całując moją
twarz, jakby była czymś szczególnie cennym.
To nie ja byłam piękna, ale on. Nie chciałam mu o tym mówić.
Jeśli tak myślał, postanowiłam mu na to pozwolić. Błądził rękami po
moim ciele, sprawiając, że mruczałam z przyjemności.
Każdego ranka tak się budzisz? spytał z błyskiem w oczach.
Mogłabym skłamać, ale robiłam to już wystarczająco długo.
Tak. Czasami również w środku nocy.
Rush uniósł brwi.
W środku nocy?
Przytaknęłam.
Wyciągnął rękę i odsunął włosy z mojej twarzy.
Jak mam ci pomóc w środku nocy, jeśli nie ma cię przy mnie?
Nagle zdawał się szczerze zmartwiony.
Nie chcesz, żebym budziła cię każdej nocy na seks
oznajmiłam mu.
Kochanie, jeśli budzisz się napalona, chcę być gotowy i do
dyspozycji. Mówił teraz niższym głosem. Wsunął rękę między moje
nogi i objÄ…Å‚ krocze. To jest moje, a ja zajmujÄ™ siÄ™ tym, co moje.
Rush ostrzegłam go.
Tak?
Jeśli nie przestaniesz mówić takich rzeczy, usiądę na tobie i
będę cię ujeżdżać do nieprzytomności.
Rush wyszczerzył zęby w uśmiechu.
Nie bardzo mnie wystraszyłaś, słodka Blaire.
Przekręciłam głowę z uśmiechem i kątem oka zobaczyłam
stojący na stoliku nocnym zegarek. O cholera! Odepchnęłam Rusha.
Za dziesięć minut muszę być w pracy! krzyknęłam.
Zsunął się ze mnie. Zeskoczyłam z łóżka i natychmiast zdałam
sobie sprawę, że jestem kompletnie naga, a Rush leży na łóżku i z
uśmiechem przygląda się, jak panikuję.
Proszę, nie przejmuj się mną. Mam stąd piękny widok
powiedział z seksownym uśmieszkiem.
Potrząsnęłam głową, złapałam parę czystych majteczek i stanik,
po czym popędziłam do łazienki.
***
Wygląda na to, że komuś się poszczęściło& a może ten
uśmiech na twojej twarzy wywołały pączki? spytał z przekąsem
Jimmy, gdy weszłam do kuchni spózniona minutę.
Zrobiłam się czerwona jak burak.
Pączki były pyszne. Dziękuję i przepraszam, że zapomniałam o
wczorajszym wieczorze. To był, hm& zwariowany dzień odparłam,
łapiąc fartuszek i bojąc się spojrzeć Jimmy emu w oczy.
Kochanie, gdybym to ja właśnie wyszedł z łóżka Rusha
Finlaya, też szczerzyłbym zęby jak wariat. Właściwie to jestem
wściekle zazdrosny. Wiem, że to nie moje pączki są odpowiedzialne za
tÄ™ satysfakcjÄ™ widocznÄ… w twoim spojrzeniu.
Zaczęłam chichotać, łapiąc za długopis i notes.
Jest naprawdÄ™ niesamowity.
Och, proszę, opowiadaj ze szczegółami. Będę spijał każde
słowo z twych ust błagał Jimmy, wychodząc razem ze mną do sali
restauracyjnej.
Idz poflirtować z paniami, zamiast fantazjować o moim&
moim& Kim właściwie był dla mnie Rush? Nie moim chłopakiem.
Był ojcem mojego dziecka, ale to zle brzmiało.
Jest twoim facetem. Powiedz to, bo to prawda. Ten koleÅ› wielbi
ziemiÄ™ pod twoimi stopami.
Nie odpowiedziałam. Nie byłam pewna, co powiedzieć. Stoły
powoli się zapełniały, miałam robotę. Woods, Jace i Thad, ten blondyn
z lokami, którego imię wreszcie niedawno poznałam, siedzieli przy
jednym z moich stolików. Poszłam zebrać zamówienia od Starego
Podrywacza i jego dzisiejszej towarzyszki. Zawsze pojawiał się w
towarzystwie dziewczyn, które wyglądały jak jego wnuczki, ale nimi
nie były. Z tego, co mówił Jimmy, Stary Podrywacz był bogatszy od
Boga. Mimo wszystko jednak był stary i wydawało mi się to
obrzydliwe.
Zebrałam zamówienia i skierowałam się w stronę stolika
Woodsa. Wszyscy chłopcy uśmiechali się do mnie, a Thad nawet
mrugnął. Był przystojniakiem, który lubi flirtować, i wszyscy o tym
wiedzieli. Aatwo było go ignorować.
Dzień dobry, co mogę wam przynieść do picia? spytałam,
stawiajÄ…c przed nimi szklanki z wodÄ….
Wyglądasz dziś radośnie. Miło znów zobaczyć, jak się
uśmiechasz stwierdził Thad, sięgając po swoją szklankę i upijając z
niej Å‚yk.
Oblałam się pąsem. Czułam to. Rzuciłam spojrzenie Woodsowi,
który przyglądał mi się znacząco. Był wystarczająco inteligentny, żeby
domyślić się, co się stało.
Poproszę kawę powiedział tylko. Byłam ogromnie
zadowolona, że nie zamierzał się dziś ze mną droczyć.
Bethy nie pozwoliła mi dotknąć tych pączków, które Jimmy
przyniósł dziś rano. Nie wiedziałem, że pączki mogą wprawić
[ Pobierz całość w formacie PDF ]