Odnośniki
- Index
- Dom Nocy 3 Wybrana P. C. Cast, Kristin Cast
- Agatha Christie Dom nad kanałem
- Dinur Yehiel Dom lalek
- Kwasniewski Jan Dieta optymalna_ dieta
- 26 Dom w Eldafjord
- HT049. Mayne Sharon Zwycięzca bierze wszystko
- Sikorska Anna Złe zamiary to nie wszystko
- Dumas Aleksander Dama kameliowa
- Aleksander Dumas Dartagnan
- Jasienica Paweł 11. Polska anarchia
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ginamrozek.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
podarce, skoro prywatyzacja idzie powoli, nie przeprowadzi-
liSmy (na szczêScie) masowego uw³aszczenia, a NFI objê³y
jedynie czêSæ tego sektora. Pamiêtam wielk¹ dyskusjê
o programie komercjalizacji przedsiêbiorstw, której prota-
gonist¹ by³ ówczesny wiceminister Jan Monkiewicz. Jego
koncepcja zosta³a wprowadzona, mimo jej totalnej krytyki
ze strony ówczesnej opozycji, która widzia³a w niej wy³¹cz-
nie sposób na budowanie imperiów ekonomicznych przez
ludzi starego systemu. A jednak przecie¿ gdyby nie ta
komercjalizacja, a wiêc przekszta³cenie przedsiêbiorstw
pañstwowych w spó³ki prawa handlowego, to dzisiaj nie
mielibySmy mo¿liwoSci porz¹dnego ich sprywatyzowania,
o znalezieniu inwestorów strategicznych nie wspominaj¹c.
By³ to zabieg konieczny i nale¿y tylko wyraziæ wdziêcznoSæ
ówczesnej ekipie, ¿e go przeprowadzi³a mimo obraxliwej
wrêcz kontestacji ze strony parlamentarnej i pozaparlamen-
tarnej opozycji, a wiêc ugrupowañ, które od trzech niemal
lat sprawuj¹ w Polsce w³adzê i dziS same chêtnie korzystaj¹
ze skutków tamtych uregulowañ.
W tym miejscu nie sposób nie odnieSæ siê do procesu
prywatyzacji, który jak ¿aden wzbudza i chyba wzbudzaæ
80
bêdzie nadal emocje i kontrowersje. Prywatyzacja rozpo-
czêta za rz¹dów Tadeusza Mazowieckiego zosta³a niemal
zastopowana za rz¹dów Jana Olszewskiego, by znowu przy-
spieszyæ za rz¹dów Hanny Suchockiej i byæ wyhamowan¹ za
premierostwa Waldemara Pawlaka. Przyspieszenie nast¹pi-
³o w drugiej po³owie kadencji rz¹dów SLD PSL i to tak
dalece, ¿e gdy w 1997 roku mia³o miejsce jej apogeum, to
koalicja zosta³a natychmiast oskar¿ona, ¿e zaw³aszcza gos-
podarkê prywatyzuje zdecydowanie za szybko. Prze³omem
psychologicznym w podejSciu do prywatyzacji by³o, moim
zdaniem, uruchomienie programu Narodowych Funduszy
Inwestycyjnych. DziS program ten oceniany jest krytycznie.
Wiele nadziei, jakie wi¹za³y z nim firmy, pozosta³o tylko
nadziejami. Nie mo¿na jednak w ca³oSci rysowaæ go jedynie
w czarnym kolorze. Ca³kowit¹ klap¹ zakoñczy³a siê jego
czêSæ uw³aszczeniowa . Ludzie nie uzyskali w jej rezultacie
praktycznie nic. To oczywiScie nie jest zjawiskiem pozytyw-
nym, jednak¿e z drugiej strony pozwala z wiêkszym dystan-
sem patrzeæ na pojawiaj¹ce siê dawniej i obecnie ró¿ne
szalone pomys³y uw³aszczeniowe. Z drugiej jednak strony
w ramach programu NFI uda³o siê zrestrukturyzowaæ wiele
przedsiêbiorstw, dla wielu znalexæ inwestorów strategicz-
nych, dokona³a siê tak¿e prywatyzacja Narodowych Fun-
duszy Inwestycyjnych, które w wiêkszoSci staj¹ siê segmen-
tem polskiego rynku kapita³owego. Pozostaje oczywiScie
pytanie, czy efekty tego programu s¹ na miarê oczekiwañ,
jakie z nim wi¹zano.
Nie mogê nie zastanowiæ siê nad nastêpuj¹c¹ spraw¹.
Co sta³oby siê, gdyby Leszek Balcerowicz faktyczny li-
kwidator gospodarki socjalistycznej i twórca podstaw go-
spodarki rynkowej kierowa³ polsk¹ gospodark¹ w latach
1993 1997. Twierdzê otó¿, ¿e by³oby to z³e dla pañstwa,
81
dla spo³eczeñstwa i samego Leszka Balcerowicza. Krajowi,
ludziom potrzebna by³a nie tylko chwila oddechu, ale stosu-
j¹c terminologiê wojskow¹, podci¹gniêcie ty³Ã³w, uporz¹dko-
wanie instytucji i przygotowywanie siê do nastêpnego kro-
ku. Je¿eli bêdziemy przez rozwój rozumieæ konwulsje spo³e-
czne, to jestem tego zdeklarowanym przeciwnikiem. MySlê,
¿e konwulsje czasem siê zdarzaj¹, ba bywaj¹ nawet ozdro-
wieñcze. Gdy jednak trwaj¹ zbyt d³ugo, lub powtarzaj¹ siê
zbyt czêsto, pacjentowi grozi zejScie Smiertelne. Rol¹ Ko³od-
ki by³o uspokojenie wzburzonych polityk¹ Balcerowicza fal
spo³ecznych. Ten barwny, ostro¿ny i w gruncie rzeczy kon-
serwatywny ekonomista bardzo siê do tego nadawa³.
Reformy dzie³o pragmatyków
I podkreSlmy Grzegorz Ko³odko nie by³ jedynym ostro¿-
nym pragmatykiem steruj¹cym polsk¹ gospodark¹. Wa¿-
nego xród³a sukcesu transformacji upatrujê w ekonomicz-
nym pragmatyzmie kolejnych polskich rz¹dów, w³¹czaj¹c
w to tak¿e rz¹d Tadeusza Mazowieckiego. Pamiêtam prze-
cie¿ doskonale ultraliberalne manifesty Leszka Balcerowi-
cza, s³ynny zwischenruf Tadeusza Syryjczyka ministra
przemys³u w tamtym rz¹dzie, ¿e najlepsz¹ polityk¹ prze-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]